Macie rękę do roślin? Ja mam. Bardzo ciężką. Wystarczy kilka miesięcy, żeby dowolny kwiat będący pod moją opieką zginął marnie. A przecież warunki ma doskonałe – odpowiednie nasłonecznienie, temperaturę, nawodnienie. Podziwiam więc ludzi, którzy mogą się pochwalić dorodną zielenią w swoich domach. A tych, którym sztuka uprawy roślin udała się w ekstremalnych warunkach, śmiało mogę…
Tag: recenzja
Cisza i spokój. Jak z mieszczucha stać się dumnym wieśniakiem?
Chyba każdy miał w swoim życiu taki moment, w którym pomyślał a gdyby tak rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady? I pewnie większość jak pomyślała, tak nie zrobiła. Ale byli też tacy, którzy faktycznie postanowili zostawić dotychczasowe życie i wyjechać. Czasami rzeczywiście były to Bieszczady, a czasami Mazury, Góry Izerskie lub inne miejsce, w…
PTAKOSTKI – odlotowa karcianka
Jeśli przed wakacyjnym wyjazdem szukaliście niewielkiej, ładnie wydanej rodzinnej karcianki w przystępnej cenie – możecie odetchnąć – właśnie znaleźliście. Ptakostki to prosta, ale nie banalna gra z zabawnymi grafikami przedstawiającymi różne gatunki ptaków. Fabularnie chodzi o to, że na płocie przy naszym ogrodzie na wsi zasiada wiele ptaków i kiedy odlatują, nie są w stanie…
Żmijowisko. Takich wakacji nie chcecie przeżyć. Taką książkę chcecie przeczytać.
Jak ja lubię czytać takie książki latem. Wchodzą jak zimne piwko, a po skończeniu ma się ochotę na więcej. I żeby było tak samo dobre. Wiem, że najnowszą książką Wojciecha Chmielarza jest „Wyrwa” i to o niej wszyscy się rozpisują, ale ja znajomość z tym autorem zaczynam dopiero teraz od równie głośnego „Żmijowiska”. I mam…
Siedem śmierci Evelyn Hardcastle. I jedna moja – z nudów.
Oczekiwałam sprawnie napisanego kryminału z wartką akcją i intrygującą zagadką do rozwiązania. Z tych trzech elementów dostałam tylko ostatni. A właściwie jego połowę – bo zagadka jest, ale raczej nie do rozwiązania. A przynajmniej nie sądzę, żeby którykolwiek czytelnik samodzielnie wydedukował, co się wydarzyło w dniu śmierci tytułowej bohaterki. Chociaż ja podejrzewałam, że Evelyn przeczytała …
WELCOME TO…MIASTECZKO MARZEŃ. Weź długopis i zostań architektem. Dodatki – Pisanki i Dzień Zagłady.
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Wtedy miłośnicy planszówek zaczynają się zastanawiać, ile par skarpetek trzeba zostawić w domu, żeby do bagażnika zmieścić dodatkowe pudełko z grami. I czy one w ogóle się przydadzą, skoro będzie ciepło (skarpetki a nie gry)? Może zamiast tego lepiej zabrać jakąś fajną karciankę? Na szczęście, istnieją gry wprost stworzone do…
Pudło – opowieści z polskich więzień. Reportaż, który zmienia myślenie.
Co myślicie o ludziach, którzy trafili do więzienia? Że każdy może popełnić błąd i trzeba dać mu drugą szansę? Że należy szanować tych ludzi, dać im możliwość rozwoju, odpoczynku, kontaktu z rodziną? Że powinni pracować zgodnie z kodeksem pracy i dostawać godne wynagrodzenie? Czy raczej, że skoro popełnili przestępstwo to nie należą im się żadne…
Pod Słońcem – poetycka podróż po powojennej Polsce
Powieści takie jak „Pod Słońcem” przypominają mi układanie puzzli. Najpierw dostajemy rozsypane elementy, pojedynczych bohaterów, fragmenty historii i urwane wątki. Na początku nie wiemy, które z nich się ze sobą łączą i w jaki sposób. Niektóre sprawiają wrażenie, jakby w ogóle do siebie nie pasowały. Jeżeli autor da nam puzzle dostatecznie duże, szybko uda nam…
EVERDELL – cud, miód i jagódki
Kto chętny na wyprawę do lasu? A konkretnie do doliny Everdell? To wyjątkowe miejsce wśród wysokich drzew i krętych strumieni odkryte przez Przemyszława Ogonka. Zamieszkują je liczne gatunki zwierząt i prowadzą tam spokojne i szczęśliwe życie. Ale właśnie nadszedł odpowiedni moment, aby zasiedlić nowe tereny, zbudować miasta, stworzyć tam lokalne społeczności i zorganizować wydarzenia. Do…
Szczelina – po tej książce nie potrzebujesz już kawy
Zdarzyło Wam się kiedyś, że po przeczytaniu jakiejś książki, obejrzeniu filmu, spektaklu czy serialu buzowały w Was tak silne emocje, że chcieliście podzielić się swoimi doświadczeniami z kimś, kto czytał lub oglądał to samo? Ja właśnie dokładnie tak się czuję po skończeniu „Szczeliny”. Mam ochotę wykrzyczeć (wypisać) to wszystko tutaj z najdrobniejszymi szczegółami. Ale nie…